Forum Border Collie

elka111

Witam wszystkich forumowiczów! Mam na imię Elka i trapi mnie pytanie z mojego tematu. 3,5 roku temu wzięłam ze schroniska psa. Ma na imię Caro [Karo]. Jest świetnym psiakiem. Niebywale inteligentny, posłuszny, mam wrażenie, że wszystko rozumie co się do niego mówi. Jeszcze nigdy nie miałam takiego psa! Nigdy się nie interesowałam rasami psów, bo uważam że nie potrzebna jest rasa aby kochać psa, ale kiedyś przez przypadek weszłam na jakąś stronę dotyczącą Border Collie i zaczęłam czytać. Dowiedziałam się, że te psy są wyjątkowe i zaciekawiło mnie duże podobieństwo charakterów tych psów z moim psem. Niestety wyglądem się różnią. Mój czarny z jasnym, kremowym brzuchem, podpalanymi łapkami i pyszczkiem. Przeglądając zdjęcia psów rasy Border Collie nie widziałam takiego, w większości to były psy czarno-białe... Czy jest możliwe żeby jednak mój pies był tej rasy? Dodałabym zdjęcia, ale nie wiem jak... Napiszcie mi w jaki sposób dodać zdjęcia a wtedy wyślę Wam kilka zdjęć mojego pieska. Pozdrawiam serdecznie![/img]

Asia13579

Pies nie musi być borderem, aby był mądrym i inteligentnym...
Każdy pies może z charakteru przypominać BC, ale nim nie musi być. Nie tylko bordery są inteligentne, bystre, szybkie, skoczne... inne rasy i kundelki też takie mogą być Wink

Masz szczęście jeżeli twój pies przypomina z zachowania i charakteru bordera, bo to wyjątkowe psy. Odpowiadając na twoje pytanie to to nie może być border, ale może jego przodkiem był BC, tego niewiadomo i zapewne nigdy się nie dowiesz...

elka111

czytałam trochę o Borderach i podobno każde umaszczenie może mieć ten pies, ale bez przewagi białego. A ponieważ mój psiak ma biały jedynie na ogonie i trochę na brzuchu a reszta to jak już pisałam czarny, podpalany i taki kremowy kolor to zadałam to pytanie na tym forum. O tym, że pies nie musi być borderem żeby był mądry to to wiem. To nie jest pierwszy pies jakiego mam, ale zawsze moje psy były brane ze schronisk a tam nic nie wiedzą na temat pochodzenia danego psa, nie mają pojęcia jakich ras może być mieszanką itd. Wcześniejszy pies był typowym kundlem o nieproporcjonalnej budowie ciała i w nim nie dałoby się znaleźć nic z rasowego psa. Mądrością też nie grzeszył i przez to w końcu zginął pod kołami samochodu. Był strasznie nie posłuszny. Za to mój obecny pies jest tak wyjątkowy, że postanowiłam poszukać do jakiej on rasy należy lub z jaką mógłby być spokrewniony. Do jego charakteru pasuje Border a i z wyglądu (nie wiem co z umaszczeniem) dałoby się je porównać.

Asia13579

Nicka

Ale nie bardzo rozumiem po co doszukiwać się rasy. W polsce każdy rasowy pies ma w uchu lub pachwinie tatuaż.
Bordery mają bardzo różne kolory - [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby tak nazwać każdego inteligentnego, bez przewagi koloru białego ( choć takie też bywają i są borderami, ale są nie hodowlane ), z białą końcówką ogona psa - borderem, to spora przewaga kundelków w Polsce byłaby BC.

monika9016

lunorka

barosso

tzn ,ze moj jest "wiesniakiem" z farmy Wink

) Chociaz widziałam i mame i ojca ,ten moj Barus jakis dziwny jest -taki lisowaty hehe. W galerii wstawiłam zdjecia;)

Akai

barosso

Afryka

Muszelka

Sorka za offtop, ale znam podobną historię jak twoja Afryka, ale bez happyendu..
Kolega z roku mi opowiadał jak na wsi sąsiad przygarnął suczkę w typie wilczura, bo znaleźli ją jak błąka się po polach. Dali jej jeść, pić i budę, a w dodatku byli tak wspaniałomyślni że postanowili że nie będą tego biedactwa zapinać na łańcuch (narazie). Nie minęły dwa dni, jak suka złapała jedną z kur i ją udusiła a w dodatku nadgryzła. Ludzie byli tak wkurzeni, że ona zupełnie nie potrafi odpłacić się za ich dobroć, że postanowili się jej pozbyć. Siekierą.

Dla mnie taka historia nikogu nie upoważnia do zabicia psa, zwłaszcza wygłodzonego, który po prostu przez pewien czas będzie wykorzystywał każdą nadarzającą się okazję aby się najeść (nawet jeśli przed chwilą dostał posiłek). Ja sama miałam sukę w typie wilczura przygarniętą z ulicy, która też była zagłodzona i przez pierwszy miesiąc po prostu mogła pochłaniać wszystko co się jej dało, pamiętam że kiedyś nawet daliśmy jej pod rząd trzy pełne michy żarcia bo myśleliśmy że ona wciąż jest głodna (wiem, to nie było mądre), a ona i tak jadła, a za chwile to zwymiotowała i po chwili znowu chciała jeść. Mało tego jak jechaliśmy z nią na wieś to zawsze musiała choć jedną kurę udusić (na szczęście jej nie jadła tylko nam przynosiła :lol), a my płacić poszkodowanemu za "straty w inwentarzu". Ale nie spotkał jej taki los jak suki opisywanej przeze mnie wyżej i się okazało że była naprawdę mądrym psem, który był niesamowicie posłuszny i dał się wychować głupiej 14 latce, która nie miała pojęcia o szkoleniu psów (wszystkie podstawowe komendy z PT znała, i aportowała, i wracałą zawsze na zawołanie) i generalnie to każdy kto ją spotkał, podziwiał jaka jest grzeczna i zazdrościł takiego psa Razz

. Sorka rozpisałam się ale po prostu mnie szlag trafia jak słyszę że ktoś chciałzabić albo zabił psa, bo kurę mu udusił Confused

.

barosso

No,niestety , na wsiach własnie tak traktuje sie psy ...łancuch,buda(jak jest i to wysciełana ,to dobrze) i bez zbednych ceregieli.ja rozumiem,ze ci ludzie ciezko pracuja na chleb,nie maja czasu na tiutiutiu ,ale czy tak wiele kosztuje okazanie zrozumienia dla swojego podopiecznego..eh smutne to wszystko.Całe szczescie,ze Afrykę udało sie uratowac,to podwojne szczescie -uratowac psa i miec psa:)

Akai

Afryka, to co mówisz to prawda, bo Ty mówisz po czymś nieco innym - ja mówiłam o tym, jak to ludzie doszukują się najmniejszego podobieństwa w swoich kundelkach, po których wyraźnie widać że to najzwyklejsze w świecie kundelki nie mające niemalże nic wspólnego z daną rasą, a ze względu że mają np. coś co rzeczywiście występuje u danej rasy ale nie jest to coś takiego, żeby każdy pies z tym czymś musiał być spokrewniony z daną rasą (tak jak umaszczenie bw u BC - ilekroć idę sobie miastem, obok idzie kundelek o posturze jamnika o czarno-białej sierści, słyszę z ust mojej mamy 'oo, patrz, border collie...'. Po entym razie staje się to nieco denerwujące i dlatego jestem na tym punkcie przewrażliwiona).
W kontekście tego tematu mam na myśli to, że to, że Twój piesek jest wybitnie inteligentny niekoniecznie świadczy, że jest spokrewniony z BC, bo wiele jest ras podatnych na szkolenie a jak sama piszesz nie przypomina border collie - a może przypomina? Nie widziałam go, nie wiem.

adrian03459