|
Forum Border Collie Jest to miejsce spotkań dla miłośników psów rasy Border Collie. Tutaj dzielimy się radościami i kłopotami związanymi z posiadaniem bordera. Szanujemy wszystkie psiaki niezależnie od ich pochodzenia i zbieżności z wzorcem rasy.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iva
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 1968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:31, 03 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Krew mnie zalewa jak jest poruszany ten temat...MYŚLIWI !!!
Przecież jak taki palant zastrzeliłby mojego psa i to na moich oczach, to po trwałym okaleczeniu (dokonanym od ręki) musiałby patrzeć (oczy bym zostawiła na miejscu, no jedno przynajmniej) jak płonie jego dom, jego sąsiadów, rodziny do 4go pokolenia wstecz i wszystkich na litere "M"!!!! Nooo nie odpowiadam za siebie!!!
W naszej okolicy zastrzelono kobiecie psa na niedzielnym spacerze! W krótkim czasie kolejnego! A z TOZu znam różne przykłady jak myśliwy ma prawo do "własnej interpretacji prawa"
Mam nadzieję, że pan myśliwy Pepik dożyje surowego wyroku!
Warto coś zrobić, żeby innych palantów chociaż trochę przestraszyć konsekwencjami! Niech zastanowi się 10 razy zanim naciśnie spust!!!
['] ['] [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nero:)
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ryn
|
Wysłany: Nie 14:35, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
a to jesli istnieje tlumaczenie moglby ktos mi wyslac na priwa pliss
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nero:)
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ryn
|
Wysłany: Nie 14:40, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ostatnio trafilam na fajna rzecz
[link widoczny dla zalogowanych]
moze gdyby psiak mial taka obraoze to lepiej by bylo go widac i nie bylo by mowy o pomyleniu go ze zwierzyna (chyba ze dzikie zwierzeta juz takie maja )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abs
Dołączył: 19 Wrz 2005
Posty: 4801
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze wsi
|
Wysłany: Nie 14:44, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nero, wyjezdzasz gdzies na ferie ?
Dla twojej wiadomosci - tu nie chodzi o pomylenie ze zwierzyna, mysliwy moze zastrzelic KAZDE zwierze, nawet to hodowlane, psa, kota, szczurka, myszke, konika, jezeli tylko bedzie znajdowac w nieodpowiednim miejscu i czasie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nero:)
Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ryn
|
Wysłany: Nie 17:32, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no tak wiem , jednak tak obroza daje troche wiecej bezpieczenstwa
pisaliscie o tym ze psy mogo po lesie biegea c w odleglosci 100 200 metrow a tak to pies bedzie lepiej widoczny
nie pisalam tego zeby sie wtracic chcialam pomoc
ale sory nie bede sie wychylac
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:28, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nero, Bardzo fajna ta obroża. Moża ja kupie swoim owcom, bo one mają maść taką sarnia i ciągle sie o nie boję.
Prawo myśliwskie w Polsce jest strasznie liberalne. Ja jestem rolnikiem i trafia mnie cos, ze ja nie mogę zabronic im polowac na moim polu. Chyba, ze wydam z 15000 (sorry, zero mi umknęło) na siatkę i całe pole orne ogrodzę.
Maja
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 10:34, 05 Lut 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zyniek
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:11, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Obroża nic nie da. Znajomy Leśnik, bo mysliwy nie ma prawa strzelać do psów, powiedział mi że ma on nie tylko prawo ale wręcz obowiązek zastrzelić psa w lesie. Powiedział mi że ogromna większość lesniczych nie robi tego i nawet na myśl im to nie przyjdzie ale powiedział że zdażają się zatwardzialcy i osły i co tam jeszcze. Ja osobiście przyżyłem przypadek w którym leśniczy przyprowadził złapanego własnoręcznie psa mojego znajomego do nas (bylismy na grzybach na mazurach) i zwyczajnie powiedział że nie wolno psa do lasu zabierać (to był jamnik więc słaby uciekinier .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|