|
Forum Border Collie Jest to miejsce spotkań dla miłośników psów rasy Border Collie. Tutaj dzielimy się radościami i kłopotami związanymi z posiadaniem bordera. Szanujemy wszystkie psiaki niezależnie od ich pochodzenia i zbieżności z wzorcem rasy.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atkaaaa
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia/Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:41, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Szlag mnie trafił...
Puszek wrócił do schroniska... kolejny raz.. znowu... ponownie... czy naprawdę nie może trafić ten jeden jedyny raz na mądrych, dojrzałych, ODPOWIEDZIALNYCH ludzi, u których zostanie już do końca?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ore_sama
Dołączył: 13 Cze 2011
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 3:36, 04 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Przykro mi to mówić, ale nie jestem tym faktem bardzo zaskoczona.
Oby w końcu udało mu się znaleźć ten jedyny dom...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariuszs
Dołączył: 18 Lis 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:58, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Odgrzebuję, bo mam dla was dobre wieści. Puszek od dwóch tygodni jest w nowym domu, czyli u mnie. Dostał imię Misza
Ogólnie w domu jest bardzo spokojny, chętnie się uczy - na smaczki - załapuje już, że wgapiać trzeba się w człowieka, a nie w saszetkę. Czystość - rewelacja, zostawanie - też - chociaż początkowo chodził za mną krok w krok i miałem obawy, a "macierzyńskiego" tylko tydzień i musiał przejść przyspieszony kurs zostawania.
Co do problemów zgłaszanych przez CODY'ego. Owszem, pojawiły się. Misza po wskoczeniu na łóżko, kiedy podchodziłem najpierw położył się brzuchem do góry (przy czym raczej nie było to "miziaj mnie" - pies cały spięty), a potem warczał, reagował na zbliżającą się rękę (pokazywanie zębów, nawet gryzienie), nawet jeśli siedziałem na podłodze i chciałem pogłaskać. Podobnie przy drzwiach (podbiega i szczeka, gdy ktoś zdzwoni) - gdy podchodziłem, nie zwracając uwagi na niego "zaatakował" kapcia.
Po obserwacjach i konsultacjach doszedłem do wniosku, że ma to podłoże lękowe. Z zebranego wywiadu wynikało, że w pierwszym domu pies mógł być bity. Nietrudno się domyśleć, że mógł być brutalnie zrzucany z łóżka/fotela, a przy drzwiach po prostu ktoś go kopał.
Przepracowaliśmy wchodzenie i schodzenie na komendę, pracujemy nad zaufaniem (ręka nie bije, ręka karmi, mizia). Jeszcze jest trochę do zrobienia, ale jak kilka dni temu, po "samowolnym zaproszeniu" się na kanapę przywitało mnie zamiast kłów merdanie ogonem, to chyba jesteśmy na dobrej drodze
Podobnie jest z oddawaniem zabawek. Mimo, że jest nimi średnio zainteresowany, to nawet próbę szarpania traktuje jak próbę odebrania własności. Ale i tego się uczymy:)
P.S. Zdjęcia i niusy z życia Miszy - na fb [link widoczny dla zalogowanych]
P.S. 2 Myślę, że warto temat zmienić
Ostatnio zmieniony przez mariuszs dnia Śro 12:08, 03 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monjam
Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:37, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Pięknie! Gratuluję! Dużo cierpliwości, wytrwałości i radości życzę! I szybkich rezultatów szkolenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Atkaaaa
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1923
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia/Olsztyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:32, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
O widzę, że się już pochwaliłeś
Zmieniam tytuł! Tym razem z pewnością to już ostatni raz!! <3 Trzymam za Was mocno kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bellatrix
Dołączył: 10 Wrz 2007
Posty: 1369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź/Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:59, 03 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Jejku, super, że Puszek - teraz Misza - w końcu trafił do kogoś, kto chce go zrozumieć i pomóc mu pokonać problemy! Fanpejdż lajknięty, chętnie będę śledzić jego dalsze losy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|