|
Forum Border Collie Jest to miejsce spotkań dla miłośników psów rasy Border Collie. Tutaj dzielimy się radościami i kłopotami związanymi z posiadaniem bordera. Szanujemy wszystkie psiaki niezależnie od ich pochodzenia i zbieżności z wzorcem rasy.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iva
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 1968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 0:19, 06 Lut 2011 Temat postu: MISIEK - niewidomy pies - schronisko w BUKU |
|
|
Dzięki Waszej pomocy i finansowemu wsparciu (czyt. Świąteczna Aukcja ) możemy pomagać wielu psiakom.
Wczoraj Paweł otrzymał zgłoszenie o rannym psie, który leży przy drodze w jednej z pobliskich wsi. Widok psa mnie trochę przerósł....
Pies nie był ranny, ale lewe oko (o ile tak można to nazwać) wystawało z czaszki na ok. 10cm tworząc stożkowaty wielki skrzep. Było to przetrwałe i pies musiał z tym żyć od dłuższego czasu. Wyglądało to OKROPNIE:!: Na tyle okropnie, że niestety nie byłam w stanie zrobić mu zdjęcia przed operacją (chociaż pewnie niektórym mogłoby się wydawać, że byłoby idealne do fundacyjnego kalendarza...)
Pojechaliśmy natychmiast do weterynarza, który oko usunął.
Jego drugie oko jest cały czas w oczodole, ale wygląda to nieciekawie i obawiam się że je również straci. Na pewno na nie nie widzi.
Będziemy się starać o konsultacje u doktora Garncarza- spróbujemy mu pomóc.
Na razie szukamy dla niego domu. Misio jest (co ciekawe) młodym psem- myślimy, że może mieć ok. 2-3 lat. Jego charakter chwyta za serce.
Jest spokojny i nad wyraz opanowany biorąc pod uwagę jak ogromny ból musi znosić. Paweł dzisiaj przemywał i smarował mu ranę po usuniętym oku oraz chore oko- grzecznie leżał i w ogóle nie zareagował, wiedział że chcemy mu pomóc. Jest naprawdę wspaniały, ale potrzebuje wyjątkowego domu......
Oto on:
PROSIMY, POMÓŻCIE ZNALEŹĆ DOM DLA MIŚKA
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marley
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:16, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przykra historia. Niestety jakich wiele w naszym kraju
Rok temu znalazłam psa w rowie, a raczej psi szkielet bez futra, połamanego... Mimo bólu piesek też dawał sobie pomóc. Takie psiaki są naprawdę niesamowite, cierpliwe, spokojne i strasznie "wdzięczne"! Niestety ten piesek , mimo że jest zdrowy, piękny nadal szuka domu Mało kto potrafi docenić takie psie skarby.
Mam nadzieję Ivo, że Miśkowi się poszczęści i że trafi się człowiek który zaoferuje chociaż DT! Powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łatka 28
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 3248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:37, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Biedny chłopak - taki koszmar przeżył. Najstraszniejsze jest to, że o dom dla takiego psiaka ciężko ... bo musi być to wyjątkowy dom ... ale nic, popytam wśród swoich znajomych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EWQA13
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 1197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starachowice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:34, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Biedny Misio...
Trzymam za niego kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asiek
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:26, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Biedak... Mam nadzieję, że znajdzie dobry domek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Calineczka
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 4864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:36, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
trzymamy kciuki z całych sił żeby mu się udało !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iva
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 1968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:06, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Dla zainteresowanych losem Miśka.
Misiek pojechał wczoraj do Warszawy gdzie ma załatwiony tymczasowy dom, opiekę i opiekunkę, która będzie dowozić Miśka na wizyty do doktora Garncarza.
Czekamy na diagnozę.
Nadal szukamy dla niego domu stałego. Jest wspaniały! Nie ma problemu z kotami (nasza schroniskowa Kicia bardzo za nim tęskni, chociaż bez problemów zajęła jego legowisko ), nie ma problemu z innymi psami. Zero agresji, spokój i opanowanie. No i to merdanie ogonem na wszystko co nowe jakby chciał powiedzieć "jestem spoko Misiek, proszę nie rób mi krzywdy, bo ja Cię nie widzę" - chyba nie przestanie mnie to wzruszać.
I naprawdę wszystkie nasze psy wiedzą, że Misiek nie widzi, bo jest pełen szacuneczek dla kolegi
Trzymajcie kciuki za Miśka
Mam nadzieję, że dr Garncarz będzie miał dla nas dobre wieści.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LALUNA
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 7156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:16, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba jednak ma zerwany zaczep w tym drugim oku.
Chyba jednak jeszcze nie wynaleźli metody aby to naprawic.
Ale trzymam kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Iva
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 1968
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:41, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
LALUNA napisał: | Chyba jednak ma zerwany zaczep w tym drugim oku.
Chyba jednak jeszcze nie wynaleźli metody aby to naprawic.
Ale trzymam kciuki |
Laluna, no weź! Co za pesymizm mi tu wprowadzasz!
A tak na serio, to przecież wiem, że wygląda to kiepsko...ale mam jednak nadzieję.
Nie wiem czy to zerwany zaczep, bo drugie oko musiało się w takim razie nieźle "wyczepić" skoro wyszło w oczodołu na taką odległość.
Ja się martwię, że to jeszcze coś poważniejszego...
Usunięcie drugiego oka nie będzie dla Miśka tragedią, bo wiemy że nie widzi już od dłuższego czasu i radzi sobie bardziej niż rewelacyjnie.
No zobaczymy co powie dr Garncarz, ja jestem pełna nadziei.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Calineczka
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 4864
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:04, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Misiek da rade
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewaf
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 5377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:29, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nadzieje trzeba mieć Trzymamy kciuki za Miśka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Afryka
Dołączył: 17 Mar 2010
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:15, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Świetnie, że mu pomogliście Trzymam kciuki za leczenie. Ale z drugiej strony można się pocieszyć zawczasu, że niewidzący pies jest sobie w stanie całkiem dobrze radzić w życiu. Moja ciotka ma sunię, która straciła wzrok i zwierzak jest naprawdę bezproblemowy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LALUNA
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 7156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:58, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Iva napisał: | [Laluna, no weź! Co za pesymizm mi tu wprowadzasz!
A tak na serio, to przecież wiem, że wygląda to kiepsko...ale mam jednak nadzieję.
Nie wiem czy to zerwany zaczep, bo drugie oko musiało się w takim razie nieźle "wyczepić" skoro wyszło w oczodołu na taką odległość. |
Ech poprpstu przechodziłam przez to samo z pekińczykiem i nigdy więcej takich ras.
Misiek musiał chyba czyms dostac, albo jakis pies trafił go w oko. To drugie mogło byc wynikiem przechodzonego stanu z pierwszego oka.
Skoro i tak nie widzi, to nawet jak mu usną obie gałki i to tak bedzie w tej samej sytuacji, nawet lepszej bo go nie bedzie bolec. Teraz musi go to wszystko bolec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łatka 28
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 3248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:18, 01 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Iva i co u MISIA? jak po wizycie u doktora? znalazł się dom dla chłopaka? potrzebujecie pomocy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|