Forum Border Collie

Torpeda

Dziś ok 19.40 znalazłam suczkę ww. rasy, na moje oko wiek ok. 3-4 lata, z oględzin zewnętrznych jest w bardzo dobrym stanie fizycznym, tzn. dobrze odżywiona; znak charakterystyczny to blizna o średnicy 2 cm na tylnej części ciała, tuż nad prawym udem; suka była przemoczona, w sierści zaplątana trawa itp; biegała po ulicy mocno przerażona i zdezorientowana; zatrzymałam auto a ona do niego wskoczyła - jest suczką, która świetnie zna auto i jest w nim grzeczna czyli jej poprzedni opiekun z pewnością posiadał auto; poza tym ze strachu nie chciała nawiązać ze mną kontaktu; ze względu na to, iż posiadam 5 psów po przejściach i z różnymi życiowymi historiami nie mogłam jej przetrzymać, moi znajomi również mają zwierzaki - z bólem serca odwiozłam do szczecińskiego schroniska przy al. woj. polskiego, niestety na miejscu nie można było sprawdzić czy ma czipa, zostanie to uczynione jutro; przejęłam się losem suczki i błagam o pomoc, nie wiem jak reaguje na inne psy, czy koty ale może miłośnicy tej rasy pomogą mi w znalezieniu jej domu tymczasowego lub docelowego? będę tu zaglądać, na forum, jestem dostępna pod moim prywatnym tel. 509-388-080, mam na imię Karolina

Muszelka

ze Szczecina jest Psia Farma i użytkowniczka "Musli Straciatella" a także "MajkaChocolateDream" może napisz do nich, zwłaszcza do Musli, może by coś pomogła, poradziła? Przepraszam że tak wywołuję ją do tablicy ale ze Szczecinem właśnie ona mi się kojarzy, a sunia ewidentnie potrzebuje pomocy...

Bardzo przydałyby się zdjęcia suczki, bo bez tego szukanie psom domu w necie jest mało pożyteczne.

ewaf

Diana już wie.

Muszelka

To dajcie znać co z suczką, proszę.

juulkaa

Czy wiecie już coś więcej na temat suni?

Torpeda

znam Panią Dianę Smile

skontaktuję się z nią Smile

wiem także, że zdjęcia są bardzo ważne, mam dziś w planie pojechać do schroniska i zrobić jej fotki i troszkę z nią pobyć, może uda mi się przekonać pracowników aby dali mi ją na spacer lub choć by pobyć z nią na kwarantannie, zrobię wszystko co w mojej mocy, muszę zdobyć aparat bo mój popsuty i jak tylko zrobię fotki to spróbuję tu wstawić, spytam też o czipa, tatuaż - jak tylko będę miała info to zaraz tu wrzucę, pozdrawiam miłośników tej rasy Smile

Torpeda

wróciłam ze schroniska, dzięki uprzejmości Pani Marii z biura i drugiego pracownika pozwolono mi wejść na kwarantannę, niestety nie mogłam zabrać Stepki (tak ją sobie nazwałam Very Happy

) na spacer, cieszę się jednak, że miałam możliwość dania Stepce i jej kompanowi (golden ret.) smakołyków, Stepka na mój widok machała ogonem i cieszyła się z wizyty, była pewna że wyjdzie z boksu do nowego domu...., kontakt z nią jest wprost niesamowity! w miarę możliwości będę odwiedzać ją (jutro jestem o 10.00) i będę modlić się o cud aby przed wyjściem z kwarantanny znalazła nowego opiekuna Very Happy

, nie chcę aby trafiła do boksu ogólnego..., Stepka zna podstawowe komendy - siad, itp., jest łakomczuchem, pracownik schroniska wyprowadził mi ją z boksu aby zrobić fotki, link do nich zamieszczam poniżej, Stepka nie posiada tatuażu ani czipa, jest okazem zdrowia, w razie pytań jestem pod telefonem Very Happy

,

Torpeda

błagam pomóżcie jej Very Happy

Torpeda

niestety nie minęło 24 h abym mogła wstawić link z fotkami, spróbuje ponownie wstawić link wieczorem bo wtedy minie te wymagane 24 h - dostałam taki komunikat od administratora Sad

Muszelka

Spokojnie, poczekamy Smile

a jak się czuje suczka?

Zium

lunorka

Koniecznie zdjęcia, wtedy na pewno znajdzie domek.

Torpeda

co do Stepki: byłam pewna, że w kojcu schroniskowym będzie przygnębiona a ona o dziwo jest w dobrej kondycji psychicznej, merdała ogonem na mój widok, dała się wygłaskać i widać że kontakt z człowiekiem sprawia jej przyjemność, mimo jej przykrych przygód, przez przypadek dowiedziałam się, że w miejscu w którym ją znalazłam widywana była już tydzień temu, zachowywała się tak jakby szukała pomocy i czekała na to aż wreszcie jakieś auto się zatrzyma, niestety ten kto widział ją w tym miejscu nie ruszył głową i nie pomógł suczce, złapałam kontakt z Panią Dianą i jutro lub we wtorek zabierze suczkę ze schroniska pod opiekę tymczasową (Pani Diana wszystko dogadała ze schroniskiem) - wiem, że lepiej suczka nie może trafić jeśli chodzi o dt, cenię Panią Dianę za to co robi i nie wiem jak jej się odwdzięczyć? Smile

odezwała się do mnie również przesympatyczna dziewczyna Iza, która również zainteresowała się Stepką i chciała jej w jakikolwiek sposób pomóc - jej również mocno dziękuję, poza tematem Stepki - na boksach ogólnych widziałam 3 psiaki w typie border c., całe czarne, gdy będę jutro w schronisku spróbuję zrobić im fotki, może im się także uda pomóc? Smile

jestem tak szczęśliwa z powodu dt Stepki, że chce mi się skakać z radości

Torpeda

jeszcze niecałe 3 h i prześlę fotki Very Happy

Muszelka