|
Forum Border Collie Jest to miejsce spotkań dla miłośników psów rasy Border Collie. Tutaj dzielimy się radościami i kłopotami związanymi z posiadaniem bordera. Szanujemy wszystkie psiaki niezależnie od ich pochodzenia i zbieżności z wzorcem rasy.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:02, 12 Lip 2012 Temat postu: Bardzo borderowa sunia + szczeniaki w Tomaszowie Maz. |
|
|
Przeklejam z FB.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wierzyła, że życie może jej spłatać takiego figla. Porzucona, zdradzona przez najlepszego przyjaciela- człowieka trafiła do lasu gdzie matka natura i instynkt podpowiedziały jej jak zabezpieczyć młode których się spodziewała. Głęboko w lesie wykopała pod korzeniem sosny ogromną jamę w której na świat przyszło 9 prześlicznych młodych. Kosztowało ją to wiele wysiłku. Ale życie było okrutne. Nie nauczona zdobywania pożywienia karmiła młode i często głodna szła spać obok najedzonych maluchów. Uczyła się jak żyć samej, skąd brać pożywienie. Gryzonie, ptaki, jaszczurki to była jej dieta. Jednak pamięć o spokojnym kącie przyjacielu, który zawiódł nie dawała jej spokoju. Żebrała na ścieżce, przy torach. Czasem ktoś rzucił ochłap albo kanapkę. Któregoś dnia zjawiła się ona – przekonywała, że chce pomóc, przyniosła jedzenie. Ale dotyk jej ciepłej ręki sprawił, ze powróciły wspomnienia. Wspomnienia domu i przyjaciela, który zdradził. Nie- nie obiecywała niczego, przychodziła i znikała. Już nie musiała polować, już nie musiała żebrać –miała pełną miskę. Brakuje tylko jednego DACHU NAD GŁOWĄ I CIEPŁEGO, SZCZEREGO DOTYKU – PRAWDZIWEGO PRZYJACIELA. Luna obecnie przebywa wraz ze szczeniakami w schronisku. Bardzo przeżywa zamknięcie.
sunia
szczyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:05, 12 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Cała rodzinka przebywa w schronisku w Tomaszowie Maz, ul. Kępy 3.
Niestety sunia bardzo cierpi w zamknięty boksie, także jeśli udałoby się znaleźć dla niej DT, byłoby wspaniale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:24, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mam odpowiedź ze schroniska w sprawie wieku suni, itd...
Cytat: | i tak... suczka jest młoda, ma około dwóch lat. Jest bardzo inteligentna, radziła sobie sama w lesie i żebrała przy torach. do opiekunki z lasu mocno przywiązana, w darze i dziekując przynosiła jej myszki leśne.
W tej chwili jest mocno przestraszona. bardzo.
Ale zero agresji, daje się głaskać i robić ze szczeniakami wszystko.
Malcy jest w tej chwili 8, było 6 psiaków, 3 dziewczynki. Nie wiem który dom znalazł.
mają 6 tygodni, w schronisku od niedzieli wieczorem |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:26, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Do znalazła ta sunia:
Reszta, łącznie z mamą szukają domków stałych lub tymczasowych.
Może ktoś chętny?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Q'CELTIC
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 15300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:31, 13 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
smutna historia miejmy nadzieje ze ze happy endem
a suczka niesamowita jak probowala zadbac o swoje dzieci i o siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:35, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Sunia nadal w schronisku i nadal szuka DT lub domku stałego.
W sobotę skończyła się kwarantanna. Lada dzień sunia powinna zostać wysterylizowana.
Czy ktoś chciałby dać jej DT?
Maluchów jest w tym momencie 6, mają po ok 7-8 tygodni i także szukają domków.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:36, 23 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Omlet
Dołączył: 17 Sie 2012
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:47, 18 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czy Luna znalazła dom?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrubbaRybba
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:02, 18 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Luna przebywa w DT w Tomaszowie Maz., a oto wieści z DT:
Luna nie toleruje zapachu alkoholu i podniesionych głosów, jest nieufna w stosunku do dzieci. Nie może byc tam gdzie są kury - będzie zagryzać - pozostał nawyk szukania w koszach na śmieci. Goni koty blokowe .Pozostawiona na dłużej sama gryzie meble, boi się jeździć samochodem. No i najważniejsze boi się bardzo facetów. Warczy na mojego syna kiedy syn mówi podniesionym głosem sika ze strachu. Skaleczona jest bardzo. Moje przypuszczenia są takie, że była w domu wzięta dla dzieci do zabawy (musiały jej bardzo dokuczać). Gryzła meble w domu za co była bardzo karana przez właścicieli. W domu musiał być alkohol (najprawdopodobniej patologiczna rodzina). Ewidentnie była w domu bo po przyjściu do domu sama wskoczyła na posłane łóżko do spania. Ma charakterek nie lubi jak się jej coś nakazuje na spacerze bo wtedy siada i nie chce iśc odciągając się kładzie łapę na smyczy. Toleruje inne psy, pozwala zabierac sobie miskę, kości.
Wraz z moją Sabiną tworzą ostry duet na spacerze. Skoczyły w domu do siebie ale może było to spowodowane obecnością małego kociaka z którym chciały się obie bawić.
Dzwonili dwaj panowie jeden z Łasku ma kury dzieci i inne zwierzaki i jeden z Torunia - w domu sa dzieci, więc powiedziałam prawdę nie miałam wyjścia.
Jak wynika z opisu, sunia nie miała łatwego życia i poszukuje domu bez dzieci i najlepiej bez mężczyzn lub z bardzo cierpliwym mężczyznom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|