Forum Border Collie

Borderclan

Witam znajomi znajomych (sprawdzony domek) szukają borderka pomyślałam o tej sunii
w związku z tym mam kilka pytań Smile

Czy schronisko wyda psa do Wrocławia ?
Czy ktoś z Łodzi mógłby dowiedzieć się o niej coś więcej głownie jaki ma charakter?

LALUNA

Borderclan

Dziękuje za odpowiedz jutro przekaże informacje znajomym mam nadzieje ze się zdecydują

LALUNA

Sunia nadal w schronie Crying or Very sad

Kilka nowych zdjęc.

Gość

Jaki smutasek Sad

takie CSy fotografowi śle.
Maja

LALUNA

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany adopcją to tutaj jest telefon kontaktowy
511 683 457, [link widoczny dla zalogowanych]

LALUNA

Czy ktoś mógłby sunie pomóc w ogłaszaniu?
Moze ktoś na allegro jej zrobić ogłoszenie?

askazkrakowa

Witam,
jak to możliwe że Ala nie znalazla jeszcze domu?!
od poczatku grudnia staram sie o jej adopcje. Kontaktowalam sie w tej sprawie z wolonatriuszka ze schroniska w Łodzi (Kosodrzewiny). Po kilkunatsu telefonach do trzech roznych osob, dowiedzialam sie, ze pies zotal adoptowany. Dwa tygodnie pozniej przypadkowo zajrzalam na forum i okazalo sie, ze pies jest wciaz do adopcji. Tym razem kontaktowalam sie z pania Joanna (wolontariuszka ze schroniska Kosodrzewiny). Umowilysmy sie na odbior psa na poczatku stycznia. Kilka dni wczesniej otrzymalam informcje, ze pies zostal przewiezony do filli schroniska we wsi Wojtyszki i UWAGA 'zagubi sie' (w schronisku!!!). Na tym etapie pani Joanna twierdzila, by 'byc dobrej mysli', tymczasem w Wigilie w trakcie rozmowy telefonicznej dowiedzialam sie, ze Ala 'prawdopodobnie'(!) zostala adoptowana. Nie mozna jednak w zaden sposob tego dowiesc i sprawdzic, poniewaz
na teren schroniska nie mozna wejsc, a wlasciciel nie jest zobowiazany do przedstawienia umowy adopcyjnej. Zalamalam rece majac nadzieje, ze Ala znalazla dom.
Czy ktos moze wyjasnic mi te sytuacje? Najlepjej osoba, ktora posiada WIARYGODNE informacje, co dzieje sie z psem, gdzie przebywa etc.
WCIAZ CHCIALABYM ADOPTOWAC ALE.

pozdrawiam
Aska

LALUNA

Zadałam zapytanie na dogomani. Mam nadzieje ze sie wyjasni

askazkrakowa

dzięki wielkie Smile

askazkrakowa

Tosia napisała:

"tak, rozmawiałam z ta osobą kilka razy. Ala pojechała do Wojtyszek. tam została wyadoptowana. nie mam wglądu w papiery schroniskowe, poki co , muszę uwierzyć na słowo"

ciekawe podejście, dziwnie działające schronisko i jeszcze dziwniejsza współpraca z nim wolontariuszy...
żałuję, że nie pojechałam do łodzi od razu, zamiast kontaktować się z p. Joanną, która najwyraźniej nie poinformowała nikogo w schronie, że jest ktoś chętny na psa.

nie ma co, można się zrazić Sad

Ale udawajmy, że nic się nie stało...
pozdrawiam
aska

LALUNA

Dziwne jest to ze wywozili psa z jednego schronu do drugiego. A takze to ze Wojtyszki rok temu zostały zlikwidowane
[link widoczny dla zalogowanych]

JAkos nie sadze zeby w tak małej wiosce działały dwa schrony

askazkrakowa

Wiem wlasnie, trafilam juz wczesniej na ten artykul, a pozniej na niekonczacy sie watek na forum dogomanii, w ktorym poruszany jest ten problem, a rzekome plotki dementuje syn wlascicieli. nie wiem jak to tam jest, ale w sumie sprawa jest dosc dziwna rowniez z tego powodu, ze kiedy kontaktowalam sie w sprawie ali pierwszy raz, powiedziano mi, podobni jak teraz, ze zostala juz adoptowana. po 2-3 tygodniach okazalo sie, ze to nieprawda...
takze trudno sie dziwic, ze i teraz jakos trudno mi w to uwierzyc.
tak czy inaczej zastanawialam sie czy w tej sprawie naprawde nic juz sie nie da zrobic?
pzdr

LALUNA

A kiedy sie kontaktowałas pierwszy raz?
JA mam czarne mysli. Dlaczego zniknęła dzień przed sterylka? Oby nie sprzedali ja do pseudohodowli.
To dziwne schronisko, które nie pokazuje psów, nie pozwala wejść na teren.
A pokazuja psy które pewnie ich zdaniem nie sa nic warte.